Bushcraft: Jak bez narzędzi określić, na jakiej jesteśmy szerokości geograficznej?
Czy wiesz, że możesz w prosty sposób zmierzyć, na jakiej znajdujesz się szerokości geograficznej? I nie chodzi mi o to, żebyś wyciągnął telefon i włączył GPS'a. Da się to zrobić bez narzędzi.Pięść jako przyrząd pomiarowy
Zakładam, że znajdujemy się na półkuli północnej. W pogodną noc znajdź północny biegun niebieski. Czyli, mówiąc po ludzku, znajdź Gwiazdę Polarną. Wyciągnij rękę i za pomocą pięści zmierz, jak wysoko Gwiazda Polarna znajduje się nad horyzontem. Jedna pięść odpowiada 10 stopniom. Mierzona w kątach wysokość Gwiazdy Polarnej nad horyzontem, odpowiada szerokości geograficznej, na jakiej się znajdujesz. W sytuacji pokazanej na rysunku Leśny Ludek znajduje się mniej więcej na 50 stopniach szerokości północnej. Czyli może być w Krakowie. Albo w Rybniku. Albo w jakimkolwiek innym mieście znajdującym się na tej szerokości geograficznej, na przykład w kanadyjskim Vancouver.Chociaż pięścią możemy zmierzyć, na jakim równoleżniku jesteśmy, to nadal nie wiemy, gdzie dokładnie na tym równoleżniku się znajdujemy |
To samo ćwiczenie można oczywiście wykonać na półkuli południowej. Tyle że trzeba znaleźć południowy biegun niebieski.
Przelicznik 1 pięść = 10 stopni jest dosyć precyzyjny. Chociaż ludzie mają ręce różnej wielkości, to mamy podobne proporcje, więc tę miarę można uznać za uniwersalną.
Oczywiście żeby określić dokładne położenie, potrzebne są dwie wartości: szerokość i długość geograficzna. Pięścią zmierzymy szerokość - określimy, na jakim jesteśmy równoleżniku. Niestety obliczenie długości geograficznej - na jakim jesteśmy południku - to znacznie bardziej złożona sprawa.
Jednak nie zawsze tak było. Jak się właśnie przekonałeś, określenie w przybliżeniu szerokości geograficznej może być bardzo proste. Dawniej korzystali z tego żeglarze. Nie potrafili ustalić, na jakiej znajdują się długości geograficznej, więc wykorzystywali to, że znają chociaż szerokość. My zmierzyliśmy ją pięścią, żeglarze używali do tego różnych przyrządów: astrolabium, laski świętego Jakuba czy wreszcie sekstansu. Wiedzieli, że jeśli podróżują ze wschodu na zachód, lub z zachodu na wschód, to trzymając się właściwej szerokości geograficznej, prędzej czy później dopłyną do wyznaczonego celu. Podobno minus był taki, że wszyscy, którzy przemierzali ocean, starali się trzymać tych samych znanych i sprawdzonych szerokości geograficznych, więc także piraci wiedzieli, gdzie szukać statków.
Tak czy owak, proponuję przy najbliższej okazji zmierzyć pięścią, na jakiej jesteś szerokości geograficznej. Na wszelki wypadek. I poczuć klimat dawnych metod nawigacji.
Przelicznik 1 pięść = 10 stopni jest dosyć precyzyjny. Chociaż ludzie mają ręce różnej wielkości, to mamy podobne proporcje, więc tę miarę można uznać za uniwersalną.
Oczywiście żeby określić dokładne położenie, potrzebne są dwie wartości: szerokość i długość geograficzna. Pięścią zmierzymy szerokość - określimy, na jakim jesteśmy równoleżniku. Niestety obliczenie długości geograficznej - na jakim jesteśmy południku - to znacznie bardziej złożona sprawa.
Czy to ci się przyda?
Nie, nie przyda ci się. Chyba że porwą cię kosmici i po przeprowadzeniu eksperymentów odstawią w przypadkowym miejscu planety Ziemi. Będziesz mógł wtedy sprawdzić, na jakim jesteś równoleżniku. Możesz też kiedyś pokazać tę sztuczkę znajomym. Poza tym jej wartość praktyczna jest znikoma.Jednak nie zawsze tak było. Jak się właśnie przekonałeś, określenie w przybliżeniu szerokości geograficznej może być bardzo proste. Dawniej korzystali z tego żeglarze. Nie potrafili ustalić, na jakiej znajdują się długości geograficznej, więc wykorzystywali to, że znają chociaż szerokość. My zmierzyliśmy ją pięścią, żeglarze używali do tego różnych przyrządów: astrolabium, laski świętego Jakuba czy wreszcie sekstansu. Wiedzieli, że jeśli podróżują ze wschodu na zachód, lub z zachodu na wschód, to trzymając się właściwej szerokości geograficznej, prędzej czy później dopłyną do wyznaczonego celu. Podobno minus był taki, że wszyscy, którzy przemierzali ocean, starali się trzymać tych samych znanych i sprawdzonych szerokości geograficznych, więc także piraci wiedzieli, gdzie szukać statków.
Tak czy owak, proponuję przy najbliższej okazji zmierzyć pięścią, na jakiej jesteś szerokości geograficznej. Na wszelki wypadek. I poczuć klimat dawnych metod nawigacji.
Wiedziałeś, że można użyć pięści jako przyrządu pomiarowego? Jeśli cię to zaciekawiło, przeczytaj też, jak zmierzyć dłonią, ile czasu zostało do zachodu.
Uwaga: Nie jestem specjalistą. Staram się pisać o rzeczach, które sam stosuję i z którymi mam pewne doświadczenie, ale mogę się mylić. Jeśli zauważysz jakiś błąd, napisz w komentarzu.
Komentarze
Prześlij komentarz