Przejdź do głównej zawartości

Wyplatanie: Jak zrobić białą gimę

Jak zrobić białą gimę

Czasem może wziąć chęć, żeby wypleść część koszyka w kontrastowym kolorze. Dzisiaj chciałem pokazać prosty i skuteczny sposób, który sprawdzi się nawet przy ognisku. Zaznaczam jednak, że jest dosyć czasochłonny. Ja w praktyce stosuję go tylko od czasu do czasu, i to wyłącznie do gimy.
Chodzi po prostu o to, żeby okorować witki, z których zrobimy gimę. Dobrze nadaje się do tego grzbiet (nie ostrze!) noża, szczególnie jeśli się go przeszlifuje pilnikiem. Skąd inąd warto to zrobić, bo przeszlifowany grzbiet noża super współpracuje z krzesiwem i może produkować lepsze iskry niż oryginalna blaszka. 
Proces korowania idzie sprawniej, jeśli witkę oprzemy na czymś twardym. Niekoniecznie na stole - chyba, że podjąłeś decyzję, że już nigdy nie usiądziesz do niego z gośćmi. Ja czasem podkładam ubijak. 
Warto jeszcze zauważyć, że korując wiklinę w ten sposób, osiągamy inną barwę, niż korując ją przez gotowanie. Gotowanie sprawia, że drewno wchłania barwniki zawarte w korze i ciemnieje. Zdzierając korę nożem, osiągniemy bardzo jasny kremowy kolor. Różnicę widać na zdjęciu:

Tutaj przykłady białej gimy. Jedna wypleciona na samym początku ściany, a druga na końcu, tuż przed obrębem górnym.

Komentarze

  1. Może pokazałbyś jak wypleść owalne dno koszyka?

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej. Chętnie! Dobry pomysł. Tylko post trochę musi poczekać, bo wyplatam późną jesienią i zimą :( Przy okazji, jeśli ktoś nie wyplatał jeszcze kosza, tak czy owak proponuję na początek okrągły, bo jest to wariant podstawowy. To, czego się człowiek przy tej okazji nauczy, przyda się później przy owalnym, które jest nieco trudniejsze. Dziękuję za odwiedziny i podpowiedź.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

Wyplatanie: Jak samemu zebrać wiklinę?

Wyplatanie: Jak samemu zebrać wiklinę? Chciałbyś wypleść sobie koszyk? To świetna i rozwijająca zabawa. Zrobienie czegoś własnymi rękami sprawia dużą satysfakcję, szczególnie, jeśli zrobi się to od początku do końca. Końcem jest gotowy koszyk. A początkiem? Własnoręczne zebranie wikliny! Co to jest wiklina? Wiklina to nazwa surowca uzyskiwanego z młodych pędów wierzby. (Tak jak drewno to nazwa surowca uzyskiwanego z drzew). Jak mówimy o roślinie, to mówimy "wierzba", a jeśli chodzi nam o surowiec, to mówimy "wiklina". Koniec końców chodzi o to samo. Najlepsza wiklina do wyplatania to jednoroczne pędy wyrastające z samej ziemi albo z pnia przy samej ziemi. Są one czasami nazywane "odziomkami". Wierzba rośnie bardzo szybko, więc te jednoroczne pędy często osiągają długość 1 metra, a nawet więcej. Dlaczego pędy powinny być jednoroczne? Bo w pierwszym roku rosną, nie tworząc rozgałęzień. Czyli nie będą miały żadnych sęków i nierówności. W kolejnych latach te p...

Wyplatanie: Jak wypleść dno koszyka?

Wyplatanie: Jak wypleść dno koszyka? Większość używanych obecnie koszy jest wyplatanych od denka. Kosze można też wyplatać na odwrót, czyli od góry, jednak aktualnie zdecydowana większość jest robiona od dołu. Jeśli nie miałeś jeszcze okazji wypleść takiego kosza, to zapraszam do zabawy. Postaram się w miarę dokładnie opisać, jak to się robi. Żeby wypleść udane dno koszyka, trzeba nauczyć się: robić krzyżak wiązać krzyżak podstawiać witki grubymi końcami podstawiać witki cienkimi końcami kończyć wyplot czyścić denko Czynności te są opisane niżej krok po kroku. Jak zrobić krzyżak Krzyżak Podstawowe denko okrągłego koszyka robi się "trzy na trzy". Oznacza to, że denko ma w sumie sześć osnów. Jedna trójka jest ustawiona pod kątem prostym do drugiej trójki, tak jak na zdjęciu. Na początek utnij patyczki na osnowy. Weź sześć witek i odetnij od strony grubego końca patyczki o długości piędzi. Co to jest piędź? Tradycyjna jednostka miary odpowiadająca odległości między czubkiem kciu...

Bushcraft: Jak ocenić, ile czasu zostało do zachodu słońca?

Bushcraft: Jak ocenić, ile zostało do zachodu słońca? Idziesz na popołudniowy spacer. Znalazłeś na mapie fajną traskę po pobliskim lesie i koniecznie chcesz zabrać tam żonę. No i słusznie. Spacer jest super, ale okazuje się, że pokonanie tej trasy trwa trochę dłużej, niż się spodziewałeś. Zawrócić, czy iść dalej? Chętnie się jeszcze przejdziecie, ale nie chcecie wracać po ciemku. Jak ocenić, ile zostało do zachodu? Powyższy scenariusz Leśny Ludek przerabiał ostatnio... dwa dni temu. I będzie pewnie przerabiał jeszcze nie jeden raz.  Zwykle dla Ludka jest to po prostu kwestia zaplanowania fajnego spaceru, czyli nic szczególnie poważnego. Co innego, jeśli pokonujesz pieszo syberyjską tajgę (a każdy bushcrafter chyba regularnie to robi, co nie?). Musisz wtedy podjąć decyzję, kiedy się zatrzymać i zacząć przygotowywać obóz. Zwykle robi się to nie później, niż dwie godziny przed zachodem. Czyli kiedy? No właśnie o tym chcę napisać. Przydać się mogą następujące dwie metody. Bądź na bieżą...